Pogoda teraz: 10°C | zachmurzenie umiarkowane
Reklama
Ratownik z pogotowia oskarżony o pedofilię. W komputerze miał dziecięcą pornografię
Policja zatrzymała ratownika zatrudnionego w Pogotowiu Ratunkowym w Legnicy podejrzanego o pedofilię. Mężczyzna w swoim komputerze posiadał filmy i zdjęcia z pornografią dziecięcą.
- Policja mając podejrzenia, że mężczyzna posiada treści pornograficzne z udziałem nieletnich zdecydowała się na przeszukanie mieszkania. W jego komputerze znaleziono zdjęcia i filmy pornograficzne z udziałem małoletnich poniżej 15 roku życia – informuje Lida Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Mężczyzna jest pracownikiem Pogotowia Ratunkowego w Legnicy oraz działaczem jednego z związkuów zawodowych działających przy legnicim pogotowiu. Dużo pracował także z dziećmi prowadząc w szkołach i drużynach harcerskich zajęcia z pierwszej pomocy.
Ratownik usłyszał już zarzut posiadania treści pornograficznych z udziałem małoletnich poniżej lat 15. Grozi mu kara więzienia od 3 miesięcy do 5 lat.
- Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Prokuratura zastosowała wobec niego środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego, zakazu wyjazdu z kraju oraz dozoru policyjnego połączonego z zakazem przebywania i kontaktowania się z małoletnimi – mówi prokurator Lidia Tkaczyszyn.
Zdjęcie ilustracyjne: Ambulans Pogotowia Ratunkowego w Legnicy. Fot. Andrzej Trzeciak
Aplikacja tulegnica.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo tuLegnica.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 0
- Usługi i firmy 44
- Antyki / kolekcje 26
- Praca 24
- Edukacja 10
- Dom i ogród 8
- Nieruchomości 8
- Towarzyskie 6
Reklama
Reklama
Policja mając podejrzenia, że mężczyzna posiada treści pornograficzne z udziałem nieletnich zdecydowała się na przeszukanie mieszkania. Jak to "mając podejrzenia"? Skąd je wzięła te "podejrzenia"? Posłuch? Pegasus? Czy inne nielegalne inwigilacje? Czy tylko słabe dziennikarstwo wypisuje kocopały?