
Sąd Apelacyjny we Wrocławiu zmienił ubiegłoroczny wyrok Sądu Okręgowego w Legnicy ws. morderstwa, którego dopuścił się Paweł P. 41-latek w więzieniu ma spędzić 25 lat.
W październiku 2021 r. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał mężczyznę na dożywocie. Na Pawła P. nałożył też obowiązek wpłacenia matce swojej ofiary 500 tys. zł zadośćuczynienia. Morderca odwołał się od tego wyroku. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu karę mu złagodził. Ostatecznie wysłał legniczanina za kraty na 25 lat. Wyrok jest prawomocny, ale niewykluczone, że sprawa będzie miała swój ciąg dalszy. Prokuratura Okręgowa w Legnicy rozważa bowiem wniesienie skargi kasacyjnej.
Przypomnijmy. Do tragedii w bloku przy ul. Wielkiej Niedźwiedzicy na osiedlu Kopernika doszło 23 października 2019 r. W godzinach popołudniowych 45-letnia pielęgniarka pracująca w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Legnicy wracała do domu z dyżuru. Gdy wchodziła do swojego mieszkania, została zaatakowana od tyłu przez Pawła P., który wepchnął ją siłą do środka. W przedpokoju metalową rurką zadał jej 9 ciosów w głowę. Gdy usiłowała podnieść się z podłogi, zabójca zadał jej kolejne ciosy, po czym zaczął dusić. Kobieta zmarła wskutek zadławienia.
Paweł P. zdjął z szyi ofiary złoty łańcuszek, a także zabrał z portfela znajdującego się w torebce pieniądze w kwocie 450 zł i uciekł. Morderca wrócił do mieszkania krewnych, w którym w ostatnim czasie mieszkał. Tam przebrał się i z plecakiem wyszedł do miasta. W plecaku ukrył swoją zakrwawioną odzież, narzędzie zbrodni oraz klucze od mieszkania, które wyrzucił po drodze. Następnie udał się do salonu gier w centrum miasta, gdzie część zrabowanych pokrzywdzonej pieniędzy wydał grając na automatach. Po pewnym czasie od zbrodni zastawił w lombardzie złoty łańcuszek ofiary, za który otrzymał 700 zł. Po aresztowaniu tłumaczył się, że jest uzależniony od hazardu. Przyznał się do winy.
Fot. Pixabay
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie