
Prezentujemy wypowiedzi trenerów Dariusza Marca i Dominika Nowaka po meczu Miedzi ze Stalą Mielec w ramach 23 serii gier Fortuna 1 Ligi.
Dariusz Marzec (Stal): - Przyjechaliśmy do Legnicy po trzy punkty i wracamy do Mielca bogatsi o trzy punkty. Mecz był bardzo ciężki. Pierwsza połowa przebiegała pod nasze dyktando. Początek drugiej połowy był słaby w naszym wykonaniu. Źle weszliśmy w mecz, a chwilę później zostaliśmy osłabieni, gdy nasz zawodnik dostał drugą żółtą kartkę. Graliśmy w dziesięciu. Robiliśmy wszystko, żeby ten wynik dowieźć do końca i udało nam się.
Dominik Nowak (Miedź): - - Mieliśmy dzisiaj dwa różne oblicza. W pierwszej połowie zespół wyglądał ospale. To co sobie nakreśliliśmy przed spotkaniem w żaden sposób nie przekładało się na to, co działo się na boisku. Brakowało wyjścia na pozycje, dobrej współpracy i dokładności. Nie było osoby, która chciałaby brać odpowiedzialność. Zespół wyszedł odmieniony w drugiej połowie. Taką drużynę chcę oglądać i tego wymagam od piłkarzy. Przede wszystkim tworzyliśmy bardzo dużo sytuacji, graliśmy szybko, kombinacyjnie. Nad tym pracujemy na co dzień. Zabrakło skuteczności. Myślę, że nie będziemy analizować tego spotkania. W głowach zawodników jest jasne przesłanie. Jeżeli będziesz grał przez 90 minut, musisz być oczywiście momentami pragmatyczny, mieć momenty słabsze, ale grając z poświęceniem, kreatywnością i odwagą, to nikt nie będzie nas w stanie zatrzymać. Teraz musimy szybko się odnowić i przygotować do następnego, wyjazdowego spotkania.
ŹRÓDŁO: miedzlegnica.eu. Na zdjęciu: trener Miedzi Legnica Dominik Nowak. FOT. Andrzej Trzeciak.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pan Nowak te swoje analizy z innych meczów bierze bo na pewno nie z meczów Miedzi