
Dwóch 31-latków w środku nocy poczuło głód. Postanowili więc włamać się do jednej z legnickich piekarni i zdobyć jedzenie. Zrabowanymi łakociami mężczyźni jednak nie delektowali się zbyt długo.
2 czerwca o godz. 2.15 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Legnicy został poinformowany o możliwości włamania do jednej piekarni na terenie Legnicy.
- Zgłaszającego, zaniepokoił dobiegający hałas z pomieszczenia magazynowego. Dyżurny wysłał więc pod wskazany adres kryminalnych, którzy na miejscu zauważyli odgiętą kratę zabezpieczającą wejście do magazynu piekarni oraz porozrzucaną mąkę i marmoladę. Ślady rozrzuconych na ziemi produktów spożywczych doprowadziły kryminalnych do znajdującej się obok klatki schodowej. Kiedy policjanci weszli do środka, zauważyli siedzących na schodach mężczyzn, którzy rękoma zajadali marmoladę z wiaderka - relacjonuje mł. asp. Jagoda Ekiert z biura prasowego KMP w Legnicy.
Funkcjonariusze znaleźli przy mężczyznach 5 wiaderek z marmoladą, 5 kg worków z żurawiną, mąkę, kaszę manną oraz blaszki do ciasta. - Łasuchami okazali się być 31-letni mieszkańcy Legnicy. Zatrzymani, od razu przyznali się do włamania. W rozmowie z policjantami mężczyźni tłumaczyli, że chcieli po prostu zaspokoić swój głód - informuje mł. asp. Jagoda Ekiert.
Teraz obaj mężczyźni będą mogli przejść na wikt państwa i zaspakajać swój apetyt na stołówce zakładu karnego. - Spowodowane przez łakomczuchów straty wyceniono na blisko 500 zł. Za słodkie przestępstwo, czyli kradzież z włamaniem, 31-latkom grozi kara nawet do 10 lat więzienia - dodaje policyjna rzecznik.
Zdjęcie: Klatka schodowa gdzie przebywali złodzieje oraz łup. FOT. KMP w Legnicy
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie