Reklama

Akt oskarżenia dla zabójcy z przystanku w Legnicy. Szokujące szczegóły

Gdy Legnica walczyła z powodzią, on włożył kominiarkę, wziął kij bejsbolowy i poszedł za 41-letnim ojcem swej partnerki na przystanek autobusowy przy Al. Piłsudskiego. Tam zabił go na oczach bezdomnego. Potem zastraszył świadka i jakby nigdy nic wrócił do domu. Prokuratura Rejonowa w Legnicy zakończyła śledztwo i przesłała do sądu akt oskarżenia przeciwko zabójcy.

15 września ub. r. około godziny 22 policjanci dostali zgłoszenie o mężczyźnie ze zmasakrowaną głową na przystanku autobusowym przy Al. Piłsudskiego. Dotąd wiedzieliśmy tylko, że niespełna trzy tygodnie później podejrzany o tą zbrodnię legniczanin trafił do aresztu. Makabryczne szczegóły możemy podać dopiero teraz. 

Przystanek zabójstwo

Sprawca jest partnerem życiowym córki mężczyzny, którego zwłoki znaleziono na przystanku. Feralnego wieczoru 41-latek był u nich w gościach. Po godzinie 21, mocno nietrzeźwy, zdecydował się na powrót autobusem do domu. Wyszedł na przystanek przy Al. Piłsudskiego. 

Oskarżony musiał wcześniej planować zabójstwo. Wziął kupiony przez internet kij bejsbolowy, założył na głowę kominiarkę i wyszedł za 41-latkiem na miasto.

Na przystanku siedział bezdomny. Pijany 41-latek usiadł na tej samej ławce. Był tam jeszcze jeden mężczyzna, ale zniknął, gdy zabójca w wulgarny sposób kazał mu się oddalić.  

Według ustaleń prokuratury, oskarżony podszedł do ojca swojej partnerki i zadał mu co najmniej trzynaście ciosów w głowę, z bardzo dużą siłą.

- W wyniku uderzeń zaatakowany doznał masywnych obrażeń czaszkowo-mózgowych w postaci licznych ran tłuczonych głowy z wieloodłamowym złamaniem kości czaszki. Obrażenia te skutkowały jego śmiercią na miejscu zdarzenia - mówi prokurator Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy. 

Świadkiem zabójstwa był bezdomny człowiek. Nie uciekł, stał z boku. Oskarżony podszedł do niego, uderzył go kijem w plecy i zapowiedział, że go zabije, jeśli coś wygada policji. Wrócił do mieszkania i położył się spać.

Kombinacje z alibi

Nazajutrz wyjechał wraz z partnerką za granicę, ale wrócił tego samego dnia i próbował załatwić sobie alibi na czas zabójstwa. Według prokuratury, pomiędzy 16 a 25 września 2024 r. namawiał znajomych, aby zeznali że byli razem na wałach Kaczawy, walczyli z powodzią, układali worki. Świadkowie nie zgodzili się skłamać. 

Do zatrzymania doszło 3 października 2024 r., gdy oskarżony przebywał w szpitalu we Wrocławiu. 4 października został tymczasowo aresztowany przez sąd na szpitalnej sali.

-Oskarżony, oprócz zarzutu zabójstwa, usłyszał jeszcze m.in. zarzuty usiłowania nakłonienia trzech świadków do złożenia fałszywych zeznań z art. 233 § 1 k.k. oraz zarzut wywierania wpływu na świadka przy użyciu przemocy w celu zmuszenia mężczyzny, którego uderzył kijem do zaniechania składania zeznań - dodaje prokurator Liliana Łukasiewicz. -Oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Składał wyjaśnienia, które z uwagi na dobro postępowania nie mogą być ujawnione przed rozpoczęciem procesu sądowego. 

Osobowość psychopatyczna

Mężczyznę zbadali biegli psychiatrzy. Z ich opinii wynika, że w chwili popełniania przestępstwa był poczytalny.  

Liliana Łukasiewicz: - Nie jest chory psychicznie, ma jednak cechy osobowości psychopatycznej. Jest nerwowy, podatny na irracjonalne pomysły, mało zdolny do kontrolowania popędów oraz zmagania się ze stresem, ma skłonności do zachowań agresywnych i łatwo wpada w gniew. Jego zachowania wynikały wyłącznie z cech zaburzonej osobowości i były jego wyborem, co oznacza, że mógł je w pełni kontrolować.

Co mu grozi?

Za zabójstwo grozi co najmniej 10 lat pozbawieni wolności. Ale oskarżony może też trafić do więzienia na dożywocie. Za pozostałe czyny Kodeks karny przewiduje od 5 do 8 lat pozbawienia wolności. Gdyby sąd nie orzekł wobec sprawcy kary dożywotniego pozbawienia wolności, może orzec karę łączną w wymiarze do 30 lat pozbawienia wolności.

Aplikacja tulegnica.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 19/03/2025 20:02
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Stefek - niezalogowany 2025-03-19 17:28:17

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Nieczuły redaktor - niezalogowany 2025-03-19 17:31:14

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gosc2024 - niezalogowany 2025-03-19 18:46:54

    Jak się nazywa to ścierwo co zabił?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Lol - niezalogowany 2025-03-20 09:22:12

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    xxxxxxxx - niezalogowany 2025-03-21 16:23:54

    wyrwał hwasta

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    vvvvvvvv - niezalogowany 2025-03-21 16:25:25

    A ciekawe z kat się wzięła kilka minut po zabiciu ojca córka na przystanku

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo tuLegnica.pl




Reklama
Wróć do