
W nocy z piątku na sobotę policyjny patrol zatrzymał do kontroli drogowej dwóch mężczyzn, którzy wybrali się na samochodową wycieczkę po Legnicy. Jak się okazało, kierowca nie miał prawa jazdy i był pod wpływem narkotyków, zaś pasażer przewoził amfetaminę. Obaj panowie policyjnym radiowozem weekendową wyprawę zakończyli na komisariacie.
Około północy z piątku na sobotę funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy zatrzymali do rutynowej kontroli drogowej samochód marki Opel.
- Po sprawdzeniu 31-letniego kierowcy w policyjnych bazach danych okazało się, że posiada on sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. To jednak nie koniec jego problemów. Jak wykazało bowiem badanie narkotestem, mężczyzna prowadził samochód pod wpływem narkotyków – mówi sierż. szt. Anna Tersa z zespołu prasowego KMP w Legnicy.
Policjanci przeszukali także jego kompana podróży, przy którym znaleźli woreczek strunowy z kilkoma zawiniątkami z folii aluminiowej.
- Jak się po chwili okazało w środku znajdowała się biała, krystaliczna substancja. Po jej przebadaniu wyszło na jaw, że jest to amfetamina – dodaje rzeczniczka policji.
Teraz obaj mężczyźni staną przed obliczem wymiaru sprawiedliwości. Kierowca będzie się tłumaczył m. in. za załamanie sądowego zakazu prowadzania samochodu, pasażer zaś za posiadanie narkotyków. Pierwszemu grozi kara nawet do 5 lat więzienia, drugi w zamkniętym zakładzie resocjalizacyjnym może spędzić 3 lata.
FOT. KMP W LEGNICY
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Naćpany kierowca to potencjalny morderca więc zamiast pięciu lat więzienia powinien dostać 15 z automatu bez możliwości warunkowego wyjścia bo tylko strasznie wysokie kary mogą spowodować, iż takich potencjalnych morderców będzie mniej. A pasażer za przyzwolenie że kierowca jest naćpany i jeździ powinien dostać 5 lat za współudział w ewentualnym morderstwie.
a co ktoś zginał?
Pewnie jechali BMW albi Kałdi w tedeiku. Tylko ćpuny tym jeżdżą.