Majstrował przy liczniku kilometrów, teraz grozi mu 5 lat więzienia

W środę wieczorem legnicka drogówka zatrzymała do kontroli drogowej kierowcę samochodu, który przekroczył na terenie miasta dozwoloną prędkość o 31 km/h. Sprawdzając dokumentację pojazdu policjanci odkryli, że licznik drogomierza został cofnięty o co najmniej kilka tysięcy kilometrów. W świetle nowych przepisów, właścicielowi samochodu oraz osobie majstrującej przy liczniku grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.

Tuż po godz. 19.00 funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy zatrzymali do kontroli drogowej samochód, który na jednej z ulic przekroczył dozwoloną prędkość o 31 km/h. Jak się okazało, to nie koniec problemów kierowcy ze zbyt „ciężką nogą”.

- Policjanci podczas kontroli stanu technicznego pojazdu, sprawdzili także jego licznik. Po weryfikacji danych w systemie informatycznym Centralnej Ewidencji Pojazdów okazało się, że stan licznika podczas ostatniego badania technicznego był o kilka tysięcy kilometrów większy niż podczas kontroli. Kierowca za przekroczenie prędkości został ukarany mandatem, natomiast sprawą licznika zajmą się funkcjonariusze pionu dochodzeniowo-śledczego z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy, którzy w toku prowadzonego postępowania będą wyjaśniać jak doszło do zmiany wskazań drogomierza i kto jest za to odpowiedzialny – mówi sierż. szt. Anna Tersa z zespołu prasowego KMP w Legnicy.

Przypominamy, że od początku roku weszły w życie nowe przepisy prawne, które znacznie surowiej karzą osoby fałszują stan samochodnych drogomierzy. Zgodnie z art. 306a Kodeksu Karnego, każdy kto zmienia wskazanie drogomierza pojazdu mechanicznego lub ingeruje w prawidłowość jego pomiaru, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Taka sama kara przewidziana jest wobec zleceniodawcy przestępstwa.

- W przypadku czynu mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 – dodaje policyjna rzeczniczka.