Miał sporo na sumieniu, a podczas zatrzymania zaatakował policjanta

Policja zatrzymała kierowcę, który miał trzy sądowe zakazy prowadzenia pojazdów i kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości. Był też poszukiwany do odsiadki, a w momencie zatrzymania wykazywał agresję i uderzył policjanta.

Do zatrzymania 40-latka doszło w miniony piątek, około godziny 11.25. Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego patrolowali osiedle Sienkiewicza na ulicy Bratkowej i zwrócili uwagę na kierującego busem marki Citroen, który na ich widok gwałtownie przyśpieszył. Mężczyzna zatrzymał się kilka ulic dalej, wybiegł z pojazdu i wbiegł do sklepu.

Gdy zobaczył, że mundurowi weszli do sklepu za nim, 40-latek odrzucił kluczyki pojazdu pod nogi ekspedientki i zaczął zachowywać się bardzo nerwowo. Nie stosował się do poleceń policjantów, a gdy funkcjonariusze sprawnie go obezwładnili, jego agresja zaczęła jeszcze narastać. Pobudzenie zatrzymanego wskazywało, że może znajdować się pod wpływem środków odurzających, a dodatkowo wyczuwalna była od niego silna woń alkoholu, ale odmówił on badania na zawartość alkoholu oraz narkotyków w organizmie.

W trakcie doprowadzania zatrzymanego do radiowozu mężczyzna uderzył policjanta Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Legnicy. Tym samym odpowie również za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza na służbie. Dodatkowo po sprawdzeniu danych agresora w policyjnych systemach okazało się, że jest on poszukiwany do zakładu karnego na 2 lata odsiadki, a także ma aż trzy aktywne sądowe zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Po około 4 godzinach od zatrzymania 40-latek zgodził się na badanie alkomatem, które wykazało wtedy 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyźnie pobrano również krew do dalszych badań i osadzono w policyjnej celi. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.