Reklama

Miedź wygrała z Puszczą i do strefy barażowej traci już tylko trzy punkty

Miedź Legnica pokonała na wyjeździe 1:0 Puszczę Niepołomice w zaległym meczu piłkarskiej Fortuna I Ligi. Gola na wagę cennych punktów zdobył Michał Bednarski.

Zgodnie z zapowiedziami trener Jarosław Skrobacz dokonał kilku zmian w wyjściowym składzie, w którym pojawili się Ruben Hoogenhout, Krzysztof Drzazga, Marcin Garuch i Patryk Makuch. Ale na tym szkoleniowiec Miedzi nie poprzestał, bo w Niepołomicach zmienił też ustawienie. Jego zespół wyszedł w systemie 3-5-2 z Pawłem Zielińskim i Pawłem Tupajem na wahadłach oraz Michałem Bednarskim i Makuchem w roli napastników.

Miedź szybko opanowała środek boiska, w którym rządził Szymon Matuszek do spółki z Garuchem i Drzazgą. Niestety nie przełożyło się to na efekty bramkowe. W pierwszej połowie Miedź co prawda wykreowała sobie kilka okazji na otwarcie wyniku, tyle że brakowało precyzji – tak jak Bednarskiemu, który minimalnie chybił, albo dobrze interweniował bramkarz Puszczy Mateusz Górski – jak przy strzale Garucha.

Na początku drugiej połowy „setkę” zmarnował Bednarski, ale napastnik Miedzi zrehabilitował się w 69. min., gdy otrzymał podanie idealne od Drzazgi i pewnym strzałem umieścił piłkę w bramce Puszczy. Była to już czwarta bramka byłego króla strzelców II ligi na przestrzeni trzech tygodni.

A dorobek mógł mieć okazalszy, ale w 83 min. zmarnował rzut karny podyktowany za faul Konrada Stępnia na rezerwowym Macieju Śliwie. Gospodarze też mieli swoją szansę, ale w ogromnym zamieszaniu pod bramką Miedzi dużo szczęścia miał Paweł Lenarcik, który przy okazji błysnął też chłodną głową i refleksem.

Ostatecznie Miedź wygrała skromnie, ale jak najbardziej zasłużenie, bo miała znacznie więcej piłkarskiej jakości. Z pewnością mecz z Puszczą nie był wybitny i do 50-letniej historii klubu raczej nie przejdzie. Legniczanie byli jednak bardzo zdeterminowani, w Niepołomicach zostawili sporo zdrowia i zgarnęli arcyważne punkty.

Na cztery kolejki przed końcem rozgrywek Miedź ma już tylko 3 punkty straty do strefy barażowej. Już w sobotę czeka ją kolejny wyjazdowy mecz, tym razem z Odrą Opole.

Puszcza Niepołomice – Miedź Legnica 0:1 (0:0)

Bramka: 0:1 Bednarski 69.

Puszcza: Górski – Czarny (87 Gałka), Stępień Ż, Pięczek, Tomalski (73 Wolak), Stokłosa, Cichoń Ż, Knap Ż, Rakoczy (73 Mucha), Wyjadłowski Ż (66 Belski Ż), Cikos.

Miedź: Lenarcik – Hoogenhout (75 Biernat), Mijusković, Pinillos (85 Azikiewicz) – Zieliński, Matuszek, Garuch, Drzazga, Tupaj (73 Tront) – Makuch (46 Śliwa Ż), Bednarski.

FOT. Bartek Hamanowicz (Miedź Legnica)

Aplikacja tulegnica.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Berg - niezalogowany 2021-05-20 09:34:45

    Co z kontuzjami?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo tuLegnica.pl




Reklama
Wróć do