
Policja zatrzymała 37-letniego legniczanina oskarżonego o serię włamań do automatów z monetami do myjni samochodowych. Mężczyzna wpadł tuż po kradzieży, kiedy uciekał z łupem. Złodziej na akcję uzbroił się w śrubokręty i 20 działek metamfetaminy.
Do dyżurnego policji wpłynęło zgłoszenie o włamaniu do automatów z monetami w jednej z myjni samochodowych w Legnicy. Dzięki zainstalowanemu na myjni monitoringowi funkcjonariusze już chwilę po kradzieży dysponowali także wizerunkiem włamywacza.
- Po zapoznaniu się z rysopisem sprawcy, policjanci od razu podjęli działania mające na celu zatrzymania włamywacza. Na jednej z ulic zauważyli mężczyznę z torbą, który na widok radiowozu wrzucił pakunek do pobliskiego sklepu i pośpiesznie zaczął się oddalać. Policjanci od razu podjęli interwencję wobec mężczyzny, który wyglądem przypominał włamywacza. Jak się okazało, był to strzał w dziesiątkę. 37-latek został zatrzymany, a łup wrzucony do sklepu odzyskany - relacjonuje asp. Anna Grześków z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
To jednak nie koniec problemu złodzieja. Podczas przeszukania mężczyzny znaleziono przy nim nie tylko sprzęt do używany do włamań, lecz także 20 działek metamfetaminy. Ponadto kryminalni zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu dzięki zebranym materiałowi dowodowemu postawili mężczyźnie także zarzuty dotyczące 5 innych włamań do odkurzaczy stacjonarnych oraz parkometru. - Mężczyzna za pomocą śrubokrętów dostawał się do wnętrza skrzynek na wrzucane pieniądze i je plądrował – dodaje asp. Anna Grześków.
Z uwagi na fakt, że 37-latek działał w warunkach recydywy, grozi mu kara do 15 lat więzienia.
Na zdjęciu: sprzęt włamywacza i zarekwirowana metamfetamına. FOT. KMP w Legnicy
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie