
W Wigan jego wślizgi przeżył Shaun Malloney, w Fortunie Sittard nie poznał się na nim były gwiazdor reprezentacji Nigerii Sunday Oliseh, a doceniony de facto został dopiero w Legnicy. W Miedzi posmakował już awansu do ekstraklasy i spadku z niej. Bez dwóch zdań – mimo młodego wieku, ten piłkarz ma sporo ciekawego do powiedzenia. Zapraszamy na rozmowę z Adrianem Purzyckim!
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Adrian jest jednym z tych w drużynie, w których dżemie mega potencjał. Będzie z niego kawał piłkarza.
W ekstraklasie szybko wylądował na ławie.Słaba gra,w I lidze przeciętniak w zespole...Byłem za tym,aby dac mu szansę,ale pora puścić chłopaka i szukać na jego pozycję kogoś bardziej walecznego i z charakterem...
Chłopak na mega fantazję oby to na boisku pokazał co w dialogu nawijał