Reklama

Prokurator oskarża mieszkankę Chojnowa o próbę zabicia teścia

Według bolesławieckiej prokuratury, 26-latka z Chojnowa usiłowała zabić swego teścia, z premedytacją wjeżdżając w niego samochodem. Kobieta utrzymuje , że to było przypadkowe potrącenie.

Prokuratura Rejonowa w Bolesławcu skierowała w tej sprawie akt oskarżenia do Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze. W toku śledztwa ustalono, że 20 lipca 2024 roku kobieta przejeżdżała samochodem osobowym przez wieś Osła koło Bolesławca. Zauważyła wówczas teścia. Jechał na rowerze w przeciwnym kierunku. Wyminęła go i zawróciła samochód. Pojechała za rowerzystą i po zrównaniu się z nim skręciła kierownicę w prawo, umyślnie uderzając autem w rower. Mężczyzna się wywrócił, a 26-latka natychmiast dodała gazu i odjechała z miejsca zdarzenia.

Teść przeżył to drogowe tete a tete z synową. Przy upadku mocno się poturbował. Doznał ran tłuczonych potylicy, wieloodłamowego złamania rękojeści mostka z krwawieniem zamostkowym i szeregu innych obrażeń, które - jak zauważa prokuratura - naruszyły u niego czynności narządów ciała na okres powyżej 7 dni.

- Oskarżonej zarzucono także naruszenie nietykalności cielesnej teściowej oraz szwagra, poprzez rozpylenie na ich twarz gazu pieprzowego - dodaje prokurator Ewa Węglarowicz-Makowska, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze. 

Do ataku na teściową i szwagra doszło w Chojnowie tego samego co do potrącenia teścia.    

- Podejrzana nie przyznała się do popełnienia zarzucanych jej czynów - informuje Ewa Węglarowicz-Makowska. - Złożyła wyjaśnienia, w których podała między innymi, że nie zamierzała zabić teścia. Jadąc samochodem, chciała się tylko obok niego zatrzymać i z nim porozmawiać, ale była roztrzęsiona, nie zdołała zahamować i dlatego go potrąciła.

26-latka nie była wcześniej karana sądownie. Decyzją sądu, po usiłowaniu zabójstwa została tymczasowo aresztowana. W ramach postępowania przygotowawczego prokuratura zasięgnęła opinii biegłych psychiatrów. Wynikało z niej, ze chojnowianka nie jest chora psychicznie ani upośledzona umysłowo. Jednocześnie ocenili zachowanie oskarżonej jako impulsywne, podyktowane gniewem, poczuciem żalu i krzywdy. 

- Dlatego orzekli, iż  oskarżona miała z powodu afektu fizjologicznego, ograniczoną  w stopniu znacznym zdolność rozpoznania znaczenia zarzucanych jej czynów i pokierowania swoim postepowaniem - dodaje Ewa Węglarowicz-Makowska. - Mając na uwadze treść tej opinii, prokurator przyjął, że zarzucane oskarżonej czyny popełnione przez nią zostały w warunkach opisanych w art. 31 § 2 kk. Przepis ten daje sądowi możliwość zastosowania wobec oskarżonej nadzwyczajnego złagodzenia kary.

           

Aplikacja tulegnica.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 15/01/2025 18:07
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Heniu - niezalogowany 2025-01-15 19:17:54

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo tuLegnica.pl




Reklama
Wróć do