Sąd musi wrócić do sprawy sadysty z legnickiej milicji

W Sądzie Najwyższym zapadł wyrok kasacyjny w sprawie Leonarda P., byłego funkcjonariusza Milicji Obywatelskiej Wojewódzkiego Urzędu Spraw Wewnętrznych w Legnicy, oskarżonego o znęcanie się nad psychiczne i fizyczne nad aresztowanym działaczem NSZZ Solidarność Stanisławem Z. Wyrok Sądu Okręgowego w Legnicy z 12 lipca 2022 r., umarzający postępowanie z powodu przedawnienia, został uchylony. Sprawa z ostatnich miesięcy stanu wojennego musi wrócić na wokandę.

Prokurator Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu we Wrocławiu zarzuca Leonardowi P., że w okresie od stycznia do kwietnia 1983 roku, w Legnicy, jako funkcjonariusz Wojewódzkiego Urzędu Spraw Wewnętrznych w Legnicy, a zarazem funkcjonariusz państwa komunistycznego, znęcał się nad Stanisławem Z. 

Pozbawiony wolności działacz nielegalnego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Solidarność  był wielokrotnie wzywany na przesłuchania, podczas których Leonard P. bił go pięściami w okolice żołądka i nerek, każąc uprzednio przyjąć pozycję klęczącą na podstawionym krześle. Bicie trwało aż do upadku pokrzywdzonego na podłogę. Oskarżony uderzał też pałką milicyjną po piętach Stanisława Z, kiedy ten klęczał na krześle wykorzystywanym do tortur.

Takie zachowanie było formą represji z powodu aktywnej działalności pokrzywdzonego w podziemnej Solidarności. 

Czyny zarzucone oskarżonemu w akcie oskarżenia zostały zakwalifikowane z art. 184§1 k.k. (Ustawy z 19 kwietnia 1969 roku) z art. 247§1 k.k. w zw. z art. 2 ust. 1 i art. 3 Ustawy z 18 grudnia 1998 roku o Instytucie Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu (tekst jednolity Dz. U. 2018.2032 z późniejszymi zmianami).

W pierwszej instancji proces toczył się przed Sądem Rejonowym w Legnicy, który 5 stycznia 2022 r. uznał, że były funkcjonariusz dopuścił się zbrodni przeciwko ludzkości. Wymierzył Leonardowi P. karę 2 lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 2 lat. 27 lutego 2022 r. obrońca skazanego złożył apelację.12 lipca 2022 r. Sąd Okręgowy w Legnicy uchylił zaskarżony wyrok i umorzył postępowanie karne z powodu przedawnienia karalności czynu zabronionego, z czym z kolei nie pogodził się Prokurator Generalny. Do Sądu Najwyższego został skierowany wniosek o kasację. 

11 stycznia Sąd Najwyższy w Warszawie uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Legnicy do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym.