
Pół roku po makabrycznym zabójstwie na legnickim Zakaczawiu, policja i prokuratura wciąż nie ujawniły miejsca ukrycia głowy, którą Łukasz C. odciął ofierze. Śledztwo jest w toku - informuje prokurator Lidia Tkczyszyn, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Przypomnijmy: ofiara to 66-letnia kobieta, mieszkająca samotnie na Zakaczawiu. 13 maja jej zawinięty w poszwę od pościeli korpus znalazły dzieci, zaintrygowane kłębiącym się w zaroślach rojem much. Drobne, częściowo nadpalone zwłoki z odciętą głową i dłońmi leżały w gruzowisku po byłej mleczarni przy ul. Konduktorskiej. Tydzień później policja zatrzymała w tej sprawie dwie osoby, 37-letniego Łukasza C. i 35-letnią Małgorzatę N. Oboje byli znajomymi denatki.
Nieoficjalnie wiemy, że do zbrodni doszło z błahego powodu. Z informacji otrzymanej od prokurator Lidii Tkaczyszyn wynika, że Łukasz C.ma postawiony zarzut zabójstwa, a Małgorzata N. jest podejrzana o znieważenie zwłok. To nowość, bo w momencie zatrzymania prokurator Radosław Wrębiak - szef Prokuratury Rejonowej w Legnicy - potwierdzał tylko, że 35-latka uczestniczyła w zacieraniu śladów zbrodni. W odróżnieniu od Łukasza C., który wyparł się zabójstwa, kobieta od razu po zatrzymaniu przyznała się do udziału w przestępstwie i złożyła wyjaśnienia przed prokuratorem.
To Łukasz C. miał piłką do metalu odciąć martwej staruszce głowę, aby utrudnić policji identyfikację zwłok. W mediach pojawiła się też informacja, dotąd niepotwierdzona przez prokuraturę, że w tym samym celu odpiłował kobiecie także obie dłonie.
- Dotychczas nie ujawniono miejsca ukrycia głowy pokrzywdzonej - przekazała nam Lidia Tkaczyszyn, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A jak wygląda zabójca?
PODOBNY DO ciebie debilu
Ja sobie wypraszam nazywać 66letnia kobiete staruszka
Jakie to ma znaczenie jak to patus i to jak widać zwyrodniały... napiętnowanie ma sens jak ktoś o jakiejkolwiek pozycji czy znaczeniu w społeczeństwie coś zrobi i to może coś zmienić. To bydle mogło tak zrobić specjalnie po to by mieć dach nad głową, wikt i opierunek na koszt podatników
Niewyglada na zabójcę.