Udawał policjanta CBŚ. Jak seniorka z Legnicy straciła oszczędności

27/01/2021 09:20

Osoby starsze cały czas są na celowniku oszustów, którzy bez skrupułów wykorzystują ich bezradność, podeszły wiek, łatwowierność i naiwność.

W poniedziałek została oszukana 78-letnia mieszkanka Legnicy, do której na telefon stacjonarny zadzwoniła kobieta podając się za pracownika poczty i informując seniorkę, że za godzinę przyjdzie do niej przesyłka, po czym się rozłączyła. Po chwili ponownie zadzwonił telefon. Tym razem po drugiej stronie słuchawki słychać było mężczyznę, który przedstawił się jako funkcjonariusz Centralnego Biura Śledczego.

Rzekomy policjant podał swój numer legitymacji i polecił seniorce, aby go zapisała na kartce wraz z jego imieniem i nazwiskiem. Następnie poinformował kobietę, że słyszał wcześniejszą jej rozmowę telefoniczną z pracownikiem poczty, który od dłuższego czasu jest na podsłuchu.

Podczas trwającej rozmowy, mężczyzna opowiadał o oszustwach na szkodę ludzi starszych, wypytując przy tym 78-latkę o kredyty, oszczędności oraz adres zamieszkania. W pewnym momencie rzekomy funkcjonariusz zapowiedział, iż weźmie ona udział w akcji policyjnej polegającej na zatrzymaniu nieuczciwego pracownika banku, ale do tego potrzebne są pieniądze zgromadzone u niej w domu, które ma spakować do reklamówki wraz z informacją o kwocie, dacie i godzinie.

Następnie tą reklamówkę z pieniędzmi ma przekazać do osoby, która zgłosi się do niej pod adres zamieszkania i poda tajne hasło. Mężczyzna kazał seniorce się nie rozłączać. Po chwili do domu seniorki przyjechał mężczyzna odebrać pieniądze. Kiedy w słuchawce telefonu, kobieta usłyszała, że mężczyzna się rozłączył wtedy dopiero zorientowała się, że padła ofiara oszustów.