
Prokuratura Rejonowa w Legnicy postawiła trenerowi Piotrowi K. trzy zarzuty. Z enigmatycznych informacji wynika, że chodzi o posiadanie pornografii dziecięcej oraz nadużycia stosunku zależności wobec dzieci. - Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył szczegółowe wyjaśnienia - powiedział dziennikarzom TVN24 prokurator Radosław Wrębiak, szef Prokuratury Rejonowej w Legnicy.
Powołując się na prokuraturę media podawały informację, że za zarzucane czyny Piotrowi K. grozi kara od 3 do 15 lat więzienia. To mogłoby wskazywać, że poza art. 202 i art. 199 Kodeksu karnego w grę może wchodzić przestępstwo z art. 200 par. 1 i par. 6 Kk.
Prokuratura otoczyła pomocą psychologiczną ofiary przestępstw trenera. Ze względu na drastyczny charakter sprawy - dla dobra małoletnich - komunikaty ze śledztwa są bardzo oględne. Już w kilkadziesiąt godzin od zatrzymania mężczyzny, prokuratura miała zgromadzony obszerny materiał dowodowy. Składają się na niego zabezpieczone u Piotra K. nośniki informatyczne, czyli dwa laptopy, płyty DVD, CD-R oraz zeznania świadków. Znalezione nośniki zostaną poddane szczegółowemu badaniu, ale już wstępna analiza wykazała, że zawierają materiały pornograficzne z udziałem osób małoletnich.
Piotr K. (55 lat) to uznany trener, działacz sportowy, wychowawca dzieci i młodzieży, współautor ich sukcesów na szczeblu krajowym oraz międzynarodowym. Kilka lat temu Rada Miejska Legnicy przyznała mu tytuł i odznakę "Zasłużony dla Miasta Legnica".
Od zatrzymania, 55-latek pozostaje za kratami. Na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy w Legnicy aresztował go tymczasowo na 3 miesiące.
Przypominamy przy okazji o innych przypadkach nadużyć seksualnych dotyczących środowisk sportowych.
W Prokuraturze Rejonowej w Złotoryi toczy się postępowanie w sprawie zgwałcenia przez dwóch trenerów w 2017 roku szesnastoletniej wychowanki jednego z dolnośląskich klubów łuczniczych. Śledztwo trwa już ponad pół roku, ale prokurator jeszcze nikomu nie postawił żadnych zarzutów.
W grudniu Sąd Najwyższy będzie rozpatrywał kasację wyroku w sprawie trenera kadry kolarek górskich Andrzeja P., sądzonego w Legnicy za nadużycia seksualne wobec zawodniczek Mężczyzna został skazany w pierwszej instancji na cztery i pół roku więzienia, ale w apelacji wrocławski sąd najpierw zmienił kwalifikację prawną czynów a potem dwa zarzuty umorzył ze względu na przedawnienie. Dla Andrzeja P. sprawa skończyła się na 15 tys. zł grzywny za odurzenie i próbę zgwałcenia młodej kobiety w hotelu w Złotoryi.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wielka szkoda. Współczuję ofiarom z całego serca.
Oby trafił na dobrą cele będzie miał trele morele he
Postawienie zarzutu, nie jest jednoznaczne ze skazaniem. Szanujmy zasadę domniemania niewinności wynikającą z art. 5 k.p.k.
Tu masz rację, ale się przyznał... więc...
Ja Pan Chodnika, czy ty wiesz jak wyglądało jego życie pod celą? Nie współczuję, ale pewnie było tak: śledczy powiedzieli przestraszonemu, pobitemu, może nawet zgwałconemu gościowi że jak się przyzna załatwią mu ochronkę, i na areszt nie wróci, a on uwierzył i się przyznał.... NIE BRONIĘ GO I NAWET MU NIE WSPÓŁCZUJĘ, MA CHŁOP TERAZ WĄSKO...
Jaka zasada domie mania? gość przyznał się. Czytamy ze zrozumieniem
Niestety wiem,że to prawda, jest to dziecko poniżej 14 r.ż plus zdjęcia nagie dzieci, setki
Przyznał się do zarzutów, czy raczej do czynów karalnych. Myślę, że to drugie. Do zarzutów może przyznać się autor zarzutów.
chciałeś być mądry a wyszło że jesteś głupio mądry! nie masz pojęcia o czym piszesz i piszesz bzdury że oczy pieką!!!!!!
Powinien być Poddany terapii W męskim klasztorze
Do Dąbrowy Górniczej, tam się dobrze udukują księża
Kryminalistyka zna przypadki, w których podejrzany przyznał się do części czynów niepopełnionych z obawy na psychiczny ciężar przesłuchania, zaś z drugiej strony inny podejrzany, mimo iż dowody co do jego winy są niepodważalne idzie w zaparte i nie przyznaje się. Jednak w obu przypadkach zasada domniemania niewinności (art. 5 k.p.k.) obowiązuje.
Nie mówię że jest winien ale terapia chyba nie zaszkodzi
Jest wręcz wskazana, zwłaszcza w klasztorze......
jest tu jeden na forum co chleje na potęgę jeździ obsikany i obsrany autobusami po prostu menel małej moskwy bo to ten sort ,udaje że zna prawo . A osądza innych bezprawnie ,znany temat kolei. MEMENTO MORI JUDASZU ISKARIOKA
Uczył bez przetargu i tak to jest. Mała Moskwa, wielkie szachy.
Wychowanek szkoły róbta co chceta.
Wziął przykład z klechów i myślał, że tak jak oni, będzie bezkarny.
SZANOWNA REDAKCJO, CZY KTOS CZUWA NAD WPISAMI POD ARTYKULAMI? ZOSTALO TU PODANE I IMIE I NAZWISKO ( NIE WIEM, CZY PRAWDZIWE I NIE POWINNIENEM WIEDZIEĆ). PROSZE SZANOWNA REDAKCJE O USUNIECIE WPISOW ZAWIERAJACYCH TE DANE.
Prośba do Redakcji/Adminów o usunięcie komentarzy zawierających imię i nazwisko osoby, o której jest wpis. Sprawa została wystarczająco nagłośniona dalej niech działa sąd a nie samo-sąd.
Pani Wandziu, dziękuję za wrażliwość. Bałem się, że tylko mi to przeszkadza. REDAKCJE PROSZE O USUNIECIE LINKU, ZAWIERAJACEGO NAZWISKO UMOZLIWAJACE IDENTYFIKACJE OSOBY. Z GÓRY DZIĘKUJĘ
Cała ta sprawa dotyka wielu osób, ZWŁASZCZA pokrzywdzonych, ale inni również bardzo cierpią z tego powodu.
Polecam film "Bagno", m.in. o tym ile pedofilii jest wśród wśród elit, celebrytów i jak każde środowisko chroni pedofilii, nie tylko księża, tylko wszyscy, także nauczyciele.
Ale żadne środowisko jak kler nie chroni tak swoich pedofilów i jednocześnie uczy wszystkich moralności. Mistrzostwo świata w hipokryzji.
Zasłużony jakby nie było,pewnie zasłużoną cele dostanie, gdzie będzie mógł kartki świąteczne radnym wysyłać.
Zdjęcie dobrane jak w TVPis (dziennikarstwo tego typu) ważne żeby Tadka z tym jakoś połączyć cnie?(trochę błota się przyczepi) Widzę, że jeszcze wiele czasu musi upłynąć zanim dziennikarstwo oczyści się z wszelkiej maści propagandystów. Poprawcie to bo to prymitywna manipulacja.
zmarnowane życie przez jedną sytuację
Znam pana Piotra z widzenia. Uczył gry w szachy na terenie mojej gminy. Nigdy nie przypuszczałabym że dojdzie do takiego zdarzenia. Współczuję ofiarom i mam nadzieję, że p Piotr nie będzie pracował dalej z dziećmi i czeka go sroga kara, bo tak na prawdę mogło to spotkać każde dziecko.