
Prokuratura Okręgowa w Legnicy zakończyła śledztwo i skierowała do Sądu Okręgowego w Legnicy akt oskarżenia przeciwko członkom zorganizowanej grupy przestępczej, która działając pod szyldem spółki Compass Money wyrządziła szkody szacowane na ponad 26 mln zł.
Postępowanie karne w tej sprawie wszczęte zostało na podstawie zawiadomienia Komisji Nadzoru Finansowego w Warszawie. Śledczy ustalili, że kierownictwo oraz pracownicy spółki Compass Money, mającej siedzibę w Legnicy, prowadzili w latach 2014-2017 działalność polegającą na pośrednictwie kredytowym w uzyskaniu przez osoby zadłużone i nie posiadające zdolności kredytowej atrakcyjnych ofert kredytowych o niskim oprocentowaniu oraz kredytów skonsolidowanych.
Przestępczy proceder polegał na jednoczesnym składaniu wniosku i uzyskiwaniu na rzecz klientów kredytów w wielu bankach, na podstawie tego samego zaświadczenia o dochodach, bądź podrobionej dokumentacji. W efekcie uzyskiwano kwoty, które znacznie przekraczały zdolność kredytową danej osoby lub jej potrzeby związane z konsolidacją kredytów. Część tej nadwyżki spółka pobierała w formie prowizji, a w zakresie pozostałej sumy uzyskanych kredytów pracownicy ww. spółki nakłaniali osoby pokrzywdzone do złożenia w spółce depozytów lub zakupu obligacji przedsiębiorstwa, wprowadzając jednocześnie te osoby w błąd co do tego, że kredyt będzie w całości obsługiwany przez spółkę z oprocentowania depozytów lub zysków z obligacji, które miały sięgać rocznie od kilku do kilkudziesięciu procent.
System ten opierał się o strukturę piramidy finansowej. Środków kolejnych klientów używano do regulowania zobowiązań poprzednich oraz udzielania lichwiarskich pożyczek. Na przełomie maja i czerwca 2017 roku spółka zaprzestała regulowania kredytów bankowych swoich klientów oraz wypłat zysków z depozytów i obligacji.
Łącznie prokuratura oskarżył w tej sprawie siedem osób, wśród których jest kierujący grupą przestępczą prokurent spółki Compass Money Kamil M. oraz czworo członków grupy przestępczej w osobach: prezesa zarządu tej spółki Krzysztofa P. i pracownic z kierownictwa spółki: Iwony D., Ireny W. i Magdaleny B. Szóstą osobą oskarżoną w tej sprawie jest doradca kredytowy wymienionej spółki Magdalena K.-M. Ponadto prokuratora oskarżyła także o wyrządzenie szkody bankowi pracownicę jednego z pokrzywdzonych banków Elżbietę M.
W sprawie występuje 138 osób pokrzywdzonych, w tym 20 banków i instytucji finansowo-kredytowych. Pokrzywdzeni zaciągali w bankach za pośrednictwem tej grupy przestępczej oraz w sposób zorganizowany przez oskarżonych od kilku do kilkunastu kredytów konsumpcyjnych oraz pożyczek gotówkowych, których wysokość wynosiła od kilkunastu do kilkuset tysięcy złotych, a w niektórych przypadkach łączna wysokość kredytów zawartych przez daną osobę przekroczyła milion złotych. Z każdym z banków przy pośrednictwie oskarżonych zawartych zostało od kilku do kilkudziesięciu umów kredytowych. Łączna wysokość szkody wyrządzonej przestępstwami oskarżonych wynosi ponad 26 mln złotych, a w tym kwotę ponad 19 mln złotych stanowią pochodzące z kredytów bankowych wpłaty do spółki Compass Money na depozyty oraz obligacje.
Prokuratura zarzuca oskarżonym popełnienie łącznie 134 przestępstw, a w tym: Krzysztofowi P. i trzem innym osobom udział w zorganizowanej grupie przestępczej, a Kamilowi M. kierowanie grupą przestępczą, a ponadto: doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości osób fizycznych z tytułu zaciągniętych pożyczek i kredytów przez wprowadzenie w błąd co do spłaty przez Compass Money rat tych kredytów oraz oszustwa bankowe, podrabianie dokumentów przedkładanych bankom, pomocnictwo do tych czynów, prowadzenie bez zezwolenia działalności gospodarczej polegającej na gromadzeniu środków pieniężnych osób fizycznych w formie tzw. „depozytów nieprawidłowych” w celu finansowania bieżących kosztów i wydatków spółki w zakresie prowadzonej działalności gospodarczej, wyemitowanie obligacji spółki Compass Money niezgodnie z przepisami Ustawy o obligacjach przy jednoczesnym wprowadzeniu w błąd osób nabywających ww. obligacje co do kondycji finansowej emitenta i inne.
- Jak wykazało śledztwo, oskarżeni z tej przestępczej działalności uczynili sobie stałe źródło dochodu. Na poczet przyszłych roszczeń o naprawienie szkody prokuratura zabezpieczyła mienie oskarżonych na łączną kwotę około 1,2 miliona złotych. Wprawdzie werbalnie oskarżeni nie przyznają się do popełnienia zarzucanych im przestępstw, to w składanych w charakterze podejrzanych wyjaśnieniach przytaczają fakty potwierdzające zasadność skierowania przeciwko nim aktu oskarżenia. Za zarzucane oskarżonym przestępstwa grożą kary pozbawienia wolności, spośród których najsurowiej zagrożone jest zarzucane wszystkim członkom zorganizowanej grupie przestępczej oszustwo w stosunku do mienia znacznej wartości, z którego oskarżeni uczynili sobie stałe źródło dochodu, bo karą pozbawienia wolności powyżej roku do lat 15 – informuje Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Źródlo: Prokuratura Okręgowa w Legnicy. Na zdjęciu: Prokurator Lidia Tkaczyszyn. FOTO: Andrzej Trzeciak
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ktoś ma strony społecznościowe tych zlodziei?
Poszukaj w internecie Compass Money Legnica, wszystko jest, z tego co wiadomo teraz działają we Wrocławiu z kredytami. Dziwne że nikt nie ostrzega ludzi, nie ma żadnego nadzoru, założyli sobie kolejną firmę bankową.
Gdzie był nadzor finansowy ,że doszło to tak wielkich strat ? Wszyscy wiedzieli,że to firma Oszust ,to ktora firma ,który bank z nimi podpisywała umowy ??? Kto zezwolił ?