
Policja zatrzymała 26-letniego legniczanina, który z atrapą pistoletu napadł na sklep i sterroryzował jego obsługę. Mężczyzna został objęty tymczasowym aresztem na okres 3 miesięcy, a grozi mu nawet 10 lat odsiadki.
Do napadu na sklep z artykułami dziecięcymi doszło 12 kwietnia. Mężczyzna chciał ukraść 7 par spodni oraz 17 t-shirtów. Kiedy złodzieja próbowała zatrzymać ekspedientka, to broniący swoich łupów napastnik wyciągnął przedmiot imitujący pistolet i zagroził, że ją zabije.
- Policjanci od razu podjęli działania zmierzające do złapania sprawcy napadu, które bardzo szybko doprowadziły ich do 26 letniego mieszkańca Legnicy. Krótko po zdarzeniu został on zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie - informuje podkom. Jagoda Ekiert z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
Kryminalni szybko powiązali także zatrzymanego 26-latka z innymi kradzieżami, podczas których zdobył łupy o łącznej wartości blisko 5 tys. zł.
- Mężczyzna w Prokuraturze Rejonowej w Legnicy usłyszał już zarzuty dotyczące m.in. kradzieży rozbójniczej oraz kradzieży, do których częściowo przyznał się i złożył wyjaśnienia. Sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec 26-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia - mówi podkom. Jagoda Ekiert.
Na zdjęciu: atrapa pistoletu bandyty. FOT. Policja Legnica.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
przedmiot imputujący pistolet ???????????
może chciał jej zaimputować?
Dzielny obrońca łup !