
Wracamy do głośnej sprawy zwłok wyłowionych na początku stycznia 2020 roku w stawie rybnym w Bieniowicach k. Legnicy. Dzięki informacjom i zdjęciom opublikowanym w lokalnych mediach prokuratura przypuszcza, że może chodzić o zaginionego obywatela Ukrainy Andrija Czemerisa. Zlecone zostały testy DNA.
- Otrzymaliśmy drogą mailową wiarygodną informację od osoby zajmującej się poszukiwaniem osób zaginionych, która pracowała na zlecenie rodziny zaginionego obywatela Ukrainy Andrija Czemerisa - mówi Radosław Wrębiak, szef Prokuratury Rejonowej w Legnicy.
38-letni Andrij Czemeris (oryginalna pisownia Чemepиc Aндpiй) o wzroście 170 cm w roku 2018 pracował na terenie Prochowic, a następnie zaginął i od tego czasu nie kontaktuje się z rodziną, w tym z dwójką małych dzieci.
- Z protokołu oględzin i sekcji zwłok ujawnionych na terenie stawu rybnego wynika, że zarówno wiek i wzrost denata są zbliżone do danych poszukiwanego obywatela Ukrainy. W sprawie niezwłocznie zwrócimy się do właściwych organów Ukrainy o przesłanie próbek DNA do badań identyfikacyjnych - informuje Radosław Wrębiak.
Prokuratura wciąż ponownie zwraca się z prośbą do wszystkich osób, które mogą mieć wiedze o zaginionym, o kontakt pod numerem telefonu 76 723 12 20 lub numery alarmowe policji.
O sprawie zwłok znalezionych w stawie rybnym w Bieniowicach k. Legnicy pisaliśmy na portalu TuLegnica.pl. Uwaga! Artykuł zawiera zdjęcia kawałków ciała, odzieży i zegarka denata.
Na zdjęciu: Andrij Czemeris. FOT. Prokuratura Rejonowa w Legnicy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie