Zabójcę legniczanki w I i II instancji sądzili neosędziowie. Wyroki do kasacji?

W składzie Sądu Okręgowego w Legnicy, który skazał zabójcę Agnieszki O. na dożywocie, zasiadała sędzia Magdalena Bielecka awansowana przez nową Krajową Radę Sądownictwa (tzw. neoKRS). Neosędzia był również w składzie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu, który rozpatrywał apelację. Obrońcy Radosława Rz. wykorzystują to, by doprowadzić do kasacji wyroku.

Wniosek o kasację wyroku skazującego Radosława Rz. i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia sądowi I instancji trafił w kwietniu do Sądu Najwyższego. Ale i on nie jest wolny od problemów z neosędziami. Neosędzią okazał się Antoni Bojańczyk, którego przydzielono sprawę zabójcy z Legnicy zgodnie z kolejnością wpływu. 

To kłóciło się z zasadą bezstronności sądu: o wyroku wydanym z udziałem neosędziego miał się wypowiedzieć neosędzia. Z tego powodu w czerwcu br. Antoni Bojańczyk został przez Sąd Najwyższy wyłączony z rozpatrywania sprawy. Tydzień później przydzielono do niej Marka Motuka. Ale także on został powołany przez neoKRS, co nie uszło uwagi obrońcom Radosława Rz. Kilka dni temu Sąd Najwyższy postanowił, że także sędziego Motuka należy wyłączyć z rozpatrywania tej sprawy.

Radosław Rz. cztery lata temu zaczaił się na Agnieszkę O. przed blokiem na osiedlu Kopernik i zastrzelił ją z kupionej wcześniej repliki rewolweru, gdy kobieta weszła na klatkę schodową. Nie mógł się pogodzić z decyzją legniczanki o zakończeniu ich trzyletniego związku. Twierdzi, że broń wystrzeliła przypadkiem podczas szamotaniny, ale planując spotkanie w ustronnym miejscu ćwiczył celność. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał go w maju 2022 r. na dożywocie. Ten wyrok został zmieniony w listopadzie 2023 r. przez Sąd Apelacyjny we Wrocławiu na 25 lat więzienia.