
We wtorek przesłuchana została także 42-letnia Monika M., matka zabitego ze szczególnym okrucieństwem 9-miesięcznego Szymonka. Kobiecie postawiono zarzuty dotyczące fizycznego i psychicznego znęcania się nad niemowlęciem oraz narażenia go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. Kobiecie grozi do 8 lat więzienia.
Przypomnijmy, że niemowlę zostało zabite 6 grudnia (niedzielę) przez swojego pijanego ojca, 46-letniego Dariusza B., w mieszkaniu przy ul. Batorego w Legnicy. Mężczyzna usłyszał już zarzut zabójstwa niemowlęcia ze szczególnym okrucieństwem oraz z motywacji zasługujących na szczególne potępienie. Jak się okazało, dziecko było wielokrotnie maltretowane także przed zabójstwem. Mężczyzna przyznał się do winy.
Pisaliśmy o tym na TuLegnica.pl
Jak ustalili śledczy, Moniki M. nie było w domu w czasie morderstwa. Pijana matka dziecka zostało zatrzymana dopiero w poniedziałek, na drugi dzień po okrutnej zbrodni. We wtorek kobieta, kiedy wytrzeźwiała, usłyszała zarzuty dotyczące fizycznego i psychicznego znęcania się nad niemowlęciem oraz narażenia go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia.
Jak informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy, Lida Tkaczyszyn, matka dziecka była w mieszkaniu po raz ostatni 5 grudnia. Wówczas Monika M. po wspólnej libacji z Dariuszem B., wyszła z domu, zostawiając dziecko pod opieką kompletnie pijanego ojca.
- Kobieta wiedziała o tym, że ojciec już wcześniej stosował przemoc wobec bezbronnego niemowlęcia. Sama także zanęcała się nad dzieckiem. Monika M. szarpała je, potrząsała nim i wykrzykiwał do niego wulgarne słowa. Kobieta częściowo przyznała się do zarzutów. Więcej informacji nie mogę obecnie udzielić ze względu dla dobro śledztwa - mówi Lidia Tkaczyszyn, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Zdjęcie ilustracyjne. FOT. KMP w Legnicy. Policjant zakłada kajdanki.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie