Sąd Najwyższy podjął decyzję ws. legniczanina, który na sumieniu ma śmierć dwóch dziewczynek

Wracamy do głośniej sprawy Szczepana W., młodego kierowcy, który w wyniku wypadku samochodowego zabił dwie dziewczynki. 21-latek, który został skazany na 3 lata więzienia prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Legnicy złożył apelację kasacyjną do Sądu Najwyższego w Warszawie. Choć sąd najwyższej instancji we wrześniu br. odrzucił apelację, to mężczyzna wciąż pozostaje na wolności.

Przypomnijmy, że do tragicznego zdarzenia doszło 5 października 2019 r. na ul. Jaworzyńskiej w Legnicy. W wypadku samochodowym spowodowanym przez wówczas 19-letniego Szczepana W. zginęły dwie dziewczynki: 10-letnia Ola i 11-letnia Wiktoria, które młody mężczyzna odwoził do domu z imprezy urodzinowej siostry.

Pierwszy wyrok w sprawie Szczepana W. zapadł 29 września 2020 r. w Sądzie Rejonowym w Legnicy. Młody mężczyzna został skazany na 3 lata więzienia. Sąd w uzasadnieniu wyroku m.in. podkreślił zdumiewający fakt, że 20-latek podczas procesu nie wyraził żadnej skruchy i nawet nie przeprosił rodzin zabitych dziewczynek.

Pisaliśmy o tym na portalu TuLegnica.pl

Wyrok został jednak zaskarżony przez wszystkie strony procesu do Sądu Okręgowego w Legnicy. Apelację z wnioskiem o zaostrzenie wyroku złożyła prokuratura oraz występujące w charakterze oskarżycieli posiłkowych rodziny ofiar. Od decyzji sądu rejonowego odwołał się także oskarżony Szczepan W., który twierdzi, że jest niewinny i zasłania się niepamięcią.

Na żadnej rozprawie apelacyjnej oskarżony nie stawił się osobiście. Absencję usprawiedliwił zwolnieniem lekarskim od psychiatry. Jego obrońca, Łukasz Kłak, zgłosił w sądzie nowe wnioski dowodowe.

Pisaliśmy o tym na portalu TuLegnica.pl 

Sąd Okręgowy w Legnicy po zapoznaniu się z opinią biegłych z zakresu medycyny i rekonstrukcji wypadków 13 kwietnia br. podtrzymał wyrok sądu pierwszej instancji. 20-latek miał trafić na 3 lata do więzienia.  

Pisaliśmy o tym na portalu TuLegnica.pl

Tak się jednak nie stało. Obrońca Szczepana W., Łukasz Kłak, złożył apelację kasacyjną od wyroku Sądu Okręgowego w Legnicy do Sądu Najwyższego w Warszawie. Adwokat zaskarżył w niej decyzję sądu drugiej instancji dotyczącą odrzucenia wniosków dowodowych. Sąd Najwyższy w połowie września br. postanowił jednak odrzucić kasację, uznając ją za bezzasadną. Na tym ostatecznie zamyka się droga odwoławcza od wyroku.

Szczepan W. pomimo prawomocnego wyroku wciąż cieszy się wolnością. Obrońca legniczanina bowiem równocześnie złożył wniosek o odroczenie wykonania kary ze względu na stan zdrowia psychicznego obecnie już 21-letniego już Szczepana W.  

- Z dokumentacji medycznej wynika, że pan Szczepan nie jest zdolny do odbywania kary pozbawienia wolności ze względu na stan zdrowia psychicznego. Przez cały proces znany był fakt, że jest on pod opieką psychiatry, od samego początku, kiedy został wybudzony ze śpiączki  - poinformował redakcję tvn24.pl adwokat oskarżonego, Łukasz Kłak.

Sąd Rejonowy w Legnicy w sierpniu oddalił wniosek o odroczenie kary. Adwokat 21-latka i tym razem się odwołał od postanowienia sądu pierwszej instancji. Jak donosi tvn24.pl, zażalenie zostanie rozpatrzone przez drugiej instancji pod koniec października br.

Na zdjęciu: Szczepan W. FOT. Dawid Stefanik